Post - na kaloszu :P W sumie jak dla mnie to zawarłam tu esencję jesieni - no może z wyjątkiem krótkich spodenek:P Bo jak tu przeżyć tą porę roku bez kaloszy, komina i parki khaki? Na pewno się da, ale co za ból w sercu :P Ach, no i parasol! Bez tego to już ani rusz!











kalosze - no name
spodenki - C&A + diy
koszulka - Stradivarius + diy
kurtka - H&M
komin - Allegro