Co sądzicie o trendzie kwiaty + kwiaty? Ja go jak najbardziej podłapuje. Wykorzystałam do niego z jednej strony oklepaną już przez blogerki bluzkę z Zary (;P), a z drugiej dawno już kupioną w sh spódniczkę. Co do oklepanej bluzki oraz samego printu kwiatów - zauważyłam, że niektórzy zarzucają innym brak oryginalności w związku z podążaniem za trendami oraz posiadaniem jakiejś rzeczy, która jest aktualnie na topie oraz posiada ja wielu innych... Ale co jeśli ta rzecz podoba nam się tak okrutnie, że nie możemy się powstrzymać?! Nie nosić jej bo ktoś już ją ma? Nieeee! To wydaje mi się jeszcze bardziej sztuczne. Nosić, ale na swój sposób!  Takie jest przynajmniej moje stanowisko, a piszę to dlatego, że pod postem jednej z blogerek z tą bluzką w roli głównej czytałam takie właśnie zarzuty. Poza tym na ulicy nie spotkałam w niej absolutnie nikogo :))







spódnica - sh
koszula - ZARA
ramoneska - H&M
buty - allegro
torba - Romwe
pasek - New Look
biżuteria - Parfois