Zapewne każda z nas niejednokrotnie o poranku spędziła pół godziny patrząc się w szafę i nie wiedząc co na siebie założyć adekwatnie do okazji, temperatury no i oczywiście tak, żeby się zbytnio nie powtarzać;)  Żeby uniknąć tego kłopotu staram się każdego wieczoru przygotować sobie ciuchy na następny dzień. Dzięki temu zaoszczędzam sporo czasu! Są też jednak dni, kiedy zupełnie nie mam na to ochoty z różnych powodów i wtedy zazwyczaj ratują mnie właśnie kraciaste koszule:) Co do tego? Co dusza zapragnie! Najlepiej oczywiście jeansy, obcasy lub buty ala' worker:) Zestaw uniwersalny w 5 minut gotowy!







koszula - sh
spodenki - C&A + diy
komin - allegro
torba - Reserved
buty - DeeZee